Archive for Kwiecień, 2012

18 kwietnia, 2012

Cuda na wordpressie

NIE POSIADAM TEORII / JESTEM ROZBAWIONA

Po raz pierwszy kieruję prośbę do czytelników tego bloga

o powielanie tego posta i rozsyłanie

jak największej liczbie użytkowników – dziękuję.

—————————————————————————————————————————-

Ślepa wiara

sakayayallah | August 7, 2011 at 7:00 am | Tags: Andrzej Leppersamobójstwo | Categories: Polityka |

To nagłówek posta w sprawie śmierci A.L., który zniknął z mojego bloga. Napisany został 8 miesięcy temu o tym, o czym wszyscy powszechnie wiedzą, po prostu wyparował. Nie istnieje nigdzie poza moją skrzynką mailową, do której wordpress wysyła opublikowane posty. Dowód na jego istnienie jest niezaprzeczalny.

Jak to się stało? Cóż, skoro pod odnośnikiem (zdjęcie A.L. na prawym bocznym pasku) widnieje komunikat: Error 404 – Not Found, adres posta wyświetla się w przeglądarce jako https://sakayayallah.wordpress.com/2011/08/07/slepa-wiara/, pomyślałam, że może jest w postach, a jego nieodnalezienie przez przeglądarkę dotyczy w rzeczywistości jakiegoś bliżej nieokreślonego błędu… Jakież było moje zdziwienie, kiedy w publikowanych materiałach jak również w szkicach go nie znalazłam.

Możliwość usunięcia go przeze mnie jest równa zeru, musiał więc zostać usunięty przez osoby trzecie. Ktoś poznał moje hasło, zalogował się do bloga (włamał się?) i wykasował post. Tak to widzę. Kto to zrobił i dlaczego, nie wiadomo. Nie otrzymałam żadnej informacji z wordpressa o złamaniu jakichkolwiek zasad publikowania (takie bez przerwy wysyła youtube, choćby nawet istniał cień podejrzenia w sprawie naruszania).

Post zawierał moje własne przemyślenia na wyżej wymieniony temat, których nie zrzynałam znikąd, do nie swoich opinii podałam grzecznie linki…

Inwigilacja jest dzisiaj normalnością i nikt się temu ani nie dziwi, ani nie przeciwstawia. Bo kimże są internetowi pisarze, żeby się nimi przejmować… Ale może „grzebanie” w blogach i usuwanie postów ma jakiś głębszy sens? Dla kogoś? Może faktycznie poruszana tematyka, czy publikowane zdjęcia są jakimś zagrożeniem? Więc znikają zdjęcia, znikają teksty, znikają blogi. Pół biedy, kiedy piszemy o sukienkach, bucikach, robótkach ręcznych czy seksie w formie light… no, ale kiedy ktokolwiek zadaje pytania, zastanawia się nad cięższym kalibrem spraw różnych, wtedy jest inaczej. Mimo, że nie obraża nikogo, stara się o obiektywizm i delikatność, chce zrozumieć czy uporządkować informacje, które do niego docierają w formie odzielenia ziarna od plew. Bo dla nikogo już nie jest tajemnicą, że plewy zasypują ziarno i ledwie je spod nich widać.

Póki co w internecie jest jeszcze maleńkie światełko, widoczne po drugiej stronie tunelu, ale niestety, jak się okazuje, już niedługo. Niebawem po drugiej stronie będzie tylko mrok. Ciemno, jak to w tunelu, a wyjście zniknie, zostanie zasypane. I nie uczynią tego przepisy, zakazy, nakazy, którym trzeba się będzie podporządkować, ale „Siły Ciemności”. CIENIE.

To też nic nowego. Tylko czy kiedykolwiek kogoś z CIENI zastanowiło, że to nie jest rozwiązanie? Że może ograniczanie spowoduje daleko bardziej nieprzewidziane reperkusje? Popularnie uznaje się pisarzy internetowych za niepełnosprawnych umysłowo głupków, którzy nie mają pojęcia, że w ich zapiskach trwają poszukiwania, że Oko Wielkiego Brata bacznie im się przygląda, że próbuje się ich wpakować do jednego worka z przestępcami i oskarżyć o zbrodnię myślenia (jakiś paragraf na to się znajdzie), ale nie bierze się pod uwagę, że oni głupkami nie są i mają pełną świadomość tego wszystkiego, co się właśnie dzieje.

Czym mogą być nieprzewidziane reperkusje? Otóż należałoby sięgnąć po podręczniki historii, i niekoniecznie tej prawdziwej, wystarczy wersja oficjalna, żeby mieć po drugiej stronie lustra obraz wydarzeń, do których prowadzą podobne działania. Jak świat światem, zawsze w opozycji do działań oficjalnych istniały działania nieoficjalne: szare strefy, czarne rynki, opozycje polityczne, rządy na uchodźstwie, alternatywne kino, drugi obieg literatury… Więc teraz też nie będzie inaczej. Oczywiście po drodze, po obu stronach barykady, zmieniły się narzędzia, ale schemat funkcjonowania w momencie zagrożenia pozostaje ten sam. Komórkę i internet jak najbardziej można wykorzystać „za” ale dzięki Bogu także i „przeciw”. Do zabijania/obrony służy nie tylko broń, używana zgodnie z jej przenaczeniem, można pozbawić kogoś życia albo obronić się zwykłym… ołówkiem. To chyba wystarczy, by wyobraźnia podsunęła nam możliwe scenariusze, których aż strach się bać.

Era „Dobrego Pasterza” i jego pokornej trzódki dawno już odeszła w zapomnienie, a wielość form manipulacji jest dzisiaj powszechnie rozpoznawalna. Niedostrzeganie tej oczywistości może sprowadzić na manowce, a poczucie omnipotencji jest tak samo złudne, jak mniemanie, że „jednostka zerem”. Tak naprawdę bowiem w blogach internetowych nie ma niczego, co nie istniałoby również w umysłach. O ile lobotomia internetowa przybiera na sile, o tyle do globalnej pozostało jeszcze trochę czasu. Pozostawiam pod rozwagę, choć, jak sądzę, nie mogę oczekiwać zbyt wiele.

Z przyczyn oczywistych nie umieszczę tego wykasowanego posta z powrotem. O nie. A jak się mogę bronić w przyszłości przed podobnymi działaniami?

Otóż, bardzo prosto. Wszystkie posty są zarchiwizowane. Jakikolwiek usunięty, czy ten o którym piszę, czy inne, które mogą zniknąć  ewentualnie w przyszłości, są zabezpieczone. Na niezliczonej liczbie pendrive’ów, dysków zewnętrznych i komputerów moich i innych. Nie stanowi problemu usuwanie blogów i również nie stanowi problemu ponowne ich zakładanie. No, może jest odrobinę czasochłonne, ale dla chcącego nie ma nic trudnego. Więc jaki jest sens kasowania po kryjomu, cichcem i bez uprzedniego przesłania powiedzmy prośby o usunięcie posta? Może to byłoby rozwiązaniem nieco bardziej kulturalnym i właściwym? Zachowanie zaprezentowane w powyższym przypadku uznaję zaś za śmieszne, ponieważ z osoby myślącej i zadającej pytania, nagle zmieniłam się w zagrożenie, przeciwko któremu została przeprowadzona tajna akcja.

Uprzejmie informuję wordpress, że proszę o kontakt w sprawie usuwania moich postów. W przypadku dalszego ich znikania, lub jakichkolwiek restrykcji mojego bloga, będę dochodzić swoich praw do konstytucyjnej wolności wypowiedzi na drodze sądowej.

żródło: internet

11 kwietnia, 2012

Rozbieranki, czyli…

Jak USA korzystają z seksualnego upokorzenia

jako narzędzia politycznego do kontrolowania mas

5 kwietnia 2012, by Naomi Wolf

Uwierz mi, nie chcesz, aby państwo sprawujące władzę pozbawiało cię twojego ubrania. A jednak, jest to dokładnie to, co się dzieje.

W tym tygodniu Sąd  Najwyższy zdecydował, że każdy może być rozebrany podczas przeszukiwania po aresztowaniu za przestępstwo, choćby niewielkie, w dowolnym momencie. Ten przerażający pokaz rządzących łączy się z dwoma innymi  przerażającymi pokazami siły: NDAA *,  która pozwala na aresztowanie każdego w każdej chwili i HR 347 **, „ustawa o wykroczeniu”, która daje 10-letni wyrok  za protestowanie gdziekolwiek w pobliżu kogoś z tajnych  służb ochrony.

* [National Defense Authorization Act – ustawa podpisana przez  Obamę w styczniu 2012, która m.in. umożliwia aresztowanie na  podstawie tylko podejrzenia jakiegokolwiek udziału w „działalności terrorystycznej”. Dała pozwolenie na  operacje wojskowe na terenie USA.]

** [Nowa ustawa, która przeszła stosunkiem głosów 399:3, rozszerza oryginalny zapis prawny (ograniczenie pobyt lub przejazdu osób na terenach publicznych, które zostały zamknięte przez Secret Service np. z powodu imprez publicznych czy kampanii prezydenckiej), dodając więcej obszarów chronionych w ramach Waszyngtonu D.C.  oraz usuwa słowo „rozmyślnie” z ustępu stwierdzającego, że protestujący mogą być ścigani wtedy, gdy wchodzą na teren „rozmyślnie i świadomie”. Ustawa rozszerza obowiązujące prawo, aby przestępstwem stało się wejście lub pobyt na obszarze, nawet jeśli dana osoba nie wie, że to nielegalne i nie ma powodu, aby podejrzewać, że to  nielegalne.]

http://www.inquisitr.com/206017/president-obama-signs-anti-protest-bill-h-r-347/

Ta kryminalizacja jednostki ludzkiej następuje, oczywiście, po minipowstaniu Ruchu Okupacyjnego.

Czy amerykańskie rozbieranie jest zbawienne? Mężczyzna,  który dał przyczynek tej dyskusji, Albert Florence, opisał że kiedy go zatrzymano miał powiedziane: „… obróć się. Kucnij i zakasłaj.  Rozciągnij swoje pośladki” Powiedział, że czuł się  upokorzony. „To sprawiło, że poczułem się jak mniej niż  człowiek”.

W surrealistycznym rozumowaniu, sędzia Anthony Kennedy wyjaśnił, że to orzeczenie jest konieczne, ponieważ  zamachowiec 9/11 mógł zostać zatrzymany za przekroczenie  prędkości. Jak rozbieranie mogłoby uniemożliwić atak? Czy sędzia Kennedy może sobie wyobrazić, że plany wysadzenia bliźniaczych wież zostały ukryte gdzieś w ciele? W dalszym  ciągu dziwaczna i nielogiczna decyzja jego i pozostałych sędziów opiera się na obawach związanych z bronią i przemytem w systemie więziennictwa. Ale ludzie przed aresztowaniem – to znaczy ci, którzy nie są jeszcze  skazani – nie zostali wprowadzeni do populacji więziennej.

Nasz nadzór państwa wykazał znaczną determinację, aby włączyć się w seksualność obywateli. Chodzi o  wykorzystywanie seksualne więźniów w Bagram – Der Spiegel  donosi , że „byli więźniowie zgłosili przypadki … różnych  form seksualnego upokorzenia. W niektórych przypadkach, przesłuchujący umieszczali swój penis przy twarzy zatrzymanego, gdy był przesłuchiwany. Inni więźniowie byli  gwałceni kijami lub grożono im seksem analnym”. Bradleya Manninga [haker, który przekazał tajne dokumenty  Wikileaks] rozbierano w izolatce.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bradley_Manning

I to jest polityka tworzenia, po historii o „bieliźnie zamachowca”, sytuacji obmacywania amerykańskich podróżnych po genitaliach albo zmuszania ich, aby przeszli przez urządzenie – wykonane przez firmę „Rapiscan”, własność spekulanta terroru i poprzedniego cara DHA (Departament Spraw Wewnętrznych) Michaela Chertoffa – z obrazami tak żywymi, że może to być nazwane „pornoskanerem”.

Wierzcie mi: nie chcecie aby państwo sprawujące władzę, pozbawiało was waszego ubrania. Historia pokazuje, że stosowanie przymusowej nagości przez państwo, jest pochodzenia faszystowskiego i jest bardzo skuteczne w kontrolowaniu populacji i panowaniu nad nią.

Polityczne stosowanie przymusowej nagości przez reżimy antydemokratyczne używane jest od dawna. Zmuszanie ludzi do rozebrania się jest pierwszym krokiem w łamaniu ich poczucia indywidualności i godności oraz wzmocnieniem ich bezsilności. Zniewolone kobiety były sprzedawane nago na na amerykańskim południu, a młodociani męscy niewolnicy służyli młodym białych damom do stołu bez ubrania: ich niewidzialne upokorzenie było ich przenośną kastracją. Żydowscy więźniowie, zapędzeni do obozów koncentracyjnych, byli pozbawiani odzieży i fotografowani nago, jak kultowe obrazy tego powtórzonego Holokaustu.

Jeden z najbardziej przerażających momentów dla mnie, kiedy odwiedziłam więzienie w Guantanamo w 2009 r., zobaczyłam architekturę budynków z oszklonymi kabinami prysznicowymi skierowanymi celowo prosto w stronę  centralnego dziedzińca – gdzie młode strażniczki obserwowały przymusową nagość muzułmańskich więźniów, którzy nie mieli żadnego sposobu, aby się ukryć. Przepisy i postanowienia, takie jak to, są wyraźnie przeznaczone do ustalenia warunków w Guantanamo i uwłaczające dla zatrzymanych.

Widziałam policjantów i członków TSA [Transportation Security Administration] stojących obok siebie, lubieżnie obserwujących kobiety, które obmacywali („pat-down”) * na lotniskach.

[„pat-down” – termin używany w stosunku do sposobu stosowanego na lotniskach w celu przeszukiwania, polegającego na umieszczeniu dłoni na wewnętrznej stronie czyjejś nogi i powolnym przesuwaniu w górę z poklepywaniem, co przypomina pewne formy aktywności seksualnej.]

Przeżyłam doświadczenie dziwnej wypowiedzi, seksualnie perwersyjną ingerencję państwa na lotnisku w trakcie obmacywania („pat-down”), która jest zawsze sformułowana w słowach ekscytująco miękkich („Czy masz jakieś obszary wrażliwe? … Przesunę moje ręce od tyłu pod twoje piersi … ”). Jeden z moich komentatorów na Facebooku zasugerował, myślę że przekonująco, że więcej kobiet jest odpowiedzialnych za aresztowania z błachych powodów (wystarczająco przerażające jest, że TSA jest reklamowane dla większej liczby kobiet-oficerów).

Rozmawiałam z odpowiednikiem pracownika TSA w Wielkiej Brytanii i stwierdził, że obmacywanie („pat-down”) narządów, które jest obowiązkowe w USA, jest nielegalne w Wielkiej Brytanii. Wierzę, że obmacywanie narządów jest polityką w Ameryce, mającą na celu psychicznie przyzwyczajenie obywateli USA do stanu, w którym są poniżani seksualnie przez państwo w dowolnym momencie.

Najbardziej przerażające ze wszystkich zdanie w decyzji sędziego Kennedy to zastanawiające użycie terminu „zatrzymani” na „amerykańscy obywatele w trakcie aresztowania”. Niektórzy członkowie Ruchu Okupacyjnego, którzy zostali aresztowani w Los Angeles, również zgłaszali, że zostali określeni przez policję jako tacy. Nowe zastosowanie sprawiedliwości Kennedy’ego wygląda na celową aktywację tej frazy i jest pouczające.

Dziesięć lat asocjacji stało się dla „zatrzymanego” w Ameryce równoznaczne z tym, że  nie ma żadnych praw – zwłaszcza w więzieniu. To było długo używane w Ameryce, przyzwyczajając nas do łączenia tego ze stanem, w którym przypadkowy daleki Muzułmanin może zostać rozebrany przez amerykańskie państwo bez jakichkolwiek praw. Teraz termin – z jego skojarzeniem „tych, którym wszystko może być zrobione” – jest wdrażany systematycznie w kierunku … obywatela USA.

Dokąd zmierzamy? Dlaczego? Te ostatnie przepisy kryminalizacji protestów, dają lokalnej policji – która, przypomnę, jest teraz wraz z pieniędzmi DHS [Department of Homeland Security], sprzętem wojskowym i personelem – uprawnienia, aby przerażać i traumatyzować ludzi, którzy nie przeszli należytego procesu lub próby, będą przygotowywać do pracy w porozumieniu z  wszystkowidzącym przez cały czas stanem nadzoru.

W Utah zostanie przygotowany przez NSA obiekt do monitorowania wszystkiego przez cały czas: James Bamford napisał w Wired Magazine, że nowy obiekt w Bluffdale, Utah, w którym NSA będą śledzić miliardy e-maili, tekstów i rozmów telefonicznych,  jest w trakcie budowy.  Podobne ustawodawstwo ma być forsowane w Wielkiej Brytanii.

Z oczami Big Brothera, pracującymi obok tych ustawowych rozbieraczy – pomiędzy wszystkowidzącą technologią i przerażającymi uprawnieniami policji do seksualnego upokarzania cię do woli – nikt nie będzie potrzebował formalnego przewrotu, aby zawładnąć otępiałymi i zgodnymi obywatelami. Jeśli powiesz coś kontrowersyjnego online lub przez telefon, będziesz musiał stawić czoła aresztowaniu i seksualnemu poniżeniu?

Pamiętaj, że nie trzeba zrobić nic złego, by być aresztowanym w Ameryce. Możesz zostać aresztowany za spacery z psem bez smyczy. Człowiek, który został zmuszony do rozszerzania swoich pośladków, został zatrzymany za wykroczenie drogowe. Sierżant NYPD powiedział, że „kwestie bezpieczeństwa” pozwalają NYPD aresztować do woli. Więc nic nie uchroni tysięcy protestujących – jeśli nie będzie jakiegoś luzu w tych zarządzeniach, zaczną je łamać – w kółko rozbierani do naga w warunkach zastraszania.

Dlaczego tak się dzieje? Kiedyś myślałem, że ta ofensywa była prowadzona właśnie przez tych, którzy korzystali z niekończącej się wojny i nadzoru – ale teraz widzę tę walkę jako większą. Jeden z internetowych adwokatów powiedział mi  „Jest to wyścig z czasem: zdają sobie sprawę, że internet jest narzędziem umacniania, że będzie działał na ich niekorzyść, a oni muszą się pospieszyć, aby włączyć go w narzędzia kontroli”. Jak napisał Chris Hedges na swoim fascynującym koncie o NDAA: „Istnieje obecnie 1271 rządowych agencji i 1931 prywatnych firm, które działają w programach związanych ze zwalczaniem terroryzmu, bezpieczeństwa wewnętrznego  i wywiadu w około 10.000 lokalizacji na terenie Stanów Zjednoczonych, podaje Washington Post w 2010 w cyklu Dany Priest i Williama M. Arkena. Istnieje 854.000 ludzi ze ściśle tajnymi poświadczeniami bezpieczeństwa, powiedzieli reporterzy, a w Waszyngtonie D.C. i okolicy jest 33 kompleksy budynków w budowie lub już  zbudowanych od września 2011 roku dla ściśle tajnych wywiadowni.”

Ten ogromny nowy sektor gospodarki ma wielomiliardowe  żywotne interesy w tworzeniu systemu nadzoru, fizycznego zastraszania i żeruje na spokoju amerykańskiego społeczeństwa.

Teraz mogą to zrobić pod groźbą poniżenia seksualnego – silnego narzędzia w rękach każdego tyrana.

Źródło: The Guardian